niedziela, 24 sierpnia 2014

Mitenki z warkoczami

Kolejne mitenki są w kolorze rudym i jasnobeżowym.


Podobny wzór już robiłam. Można podejrzeć sobie tutaj. Teraz zrobiłam cieńsze warkocze, przez co wydają się delikatniejsze.


Zrobiłam je całkowicie bezszwowo, bo nie dość że robione są na okrągło, to jeszcze zamiast przyszyć warkocze, które są robione osobno, to zastosowałam w nich tzw. zszywanie "żywych oczek" czyli grafting.
Przy kciuku obrobione są szydełkiem. 

Jedyną rzeczą, którą przyszyłam to szydełkowy kwiat.


Ponieważ wszystko jest już "klepnięte" to mogę się wreszcie pochwalić, że otworzyłam butik na DaWandzie i ostatnie mitenki powstały specjalnie jako początkowa oferta. Pomału będę go dopieszczać :) i zapełniać moimi wytworkami. Wiadomo, że kasa na nowe włóczki by się przydała :)

Miłego niedzielnego popołudnia życzę

  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i napisanie komentarza :)