niedziela, 9 lutego 2014

Walentynkowo

Witajcie dzisiaj walentynkowo :)
Po zdjęciu świątecznego wianka zrobiło się trochę pusto w mojej kuchni na ścianie. Koniecznie potrzebowałam coś powiesić w tym miejscu. Na wielkanocne wianki jeszcze trochę za wcześnie, więc wymyśliłam sobie walentynkowe serce zrobione z czerwonych różyczek z krepiny.
 No cóż, niestety idealne nie wyszło. Teraz wiem, że dużo nauki mnie czeka, ale ja się tak łatwo nie poddaję i na Wielkanoc troszkę ozdóbek zrobię, bo bardzo mi się te różyczki podobają. Podobno trzeba zrobić czegoś 1000 sztuk, a wtedy 1001-sza wyjdzie idealna. Wianek na ścianie i tak wygląda fajnie, a doświadczenie to rzecz bezcenna.

Pozdrawiam Was wiosennie

4 komentarze:

Dziękuję za odwiedziny i napisanie komentarza :)