Robiąc ten sweterek nie byłam pewna na jaki rozmiar dzidziusia będzie pasował, a wciąż jeszcze czekaliśmy na urodziny naszego małego cukiereczka. Wszędzie, gdzie tylko zaglądałam, to były podawane zupełnie inne wymiary do konkretnego rozmiaru. Celowałam w rozmiar 62, wyszło 62/68 czyli w miarę się udało. Tymuś się szczęśliwie urodził, ale chociaż jest całkiem spory, to sweterek jest jeszcze za duży.
Więc zdjęcie, niestety będzie bez modela :)
Sweterek zrobiłam z niebieskiej włóczki akrylowej. Ten niebieski jest troszkę stonowany, trochę wpadający w szary. Paseczki są granatowe. Unikałam zszywania, więc na dole robiony jest na okrągło. Na lewym ramieniu zapinany jest na dwa guziczki, a prawe ramię zeszyłam tzw. metodą grafting. Rękawy nabierane są od góry na żyłkę i robione na okrągło, również bez zszywania. Tak samo plisa przy podkroju.
To tyle szczegółów.
Życzę wszystkim miłego wieczoru :)
Wspaniały sweterek :-) Doskonałe kolory dla małego mężczyzny :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.