Znalazłam na blogu "Robótkowe szaleństwa" przepis na zajączka. Robi się go z kwadratu i jest bardzo prosty. Chętnych odsyłam do źródła tutaj
Ja trochę przepis zmodyfikowałam i zrobiłam trzy różne zajączki. Jeden jest zrobiony wg przepisu na drutach ściegiem francuskim, drugi zrobiony jest też na drutach, ale ściegiem dżersejowym, czyli rz. nieparzyste oczka prawe, rz. parzyste oczka lewe. Trzeci zajączek natomiast jest zrobiony na szydełku półsłupkami.
Schowały się pod kwiatkiem, bo jak to zajączki, boją się nawet własnego cienia.
Pozdrawiam wszystkich oglądających :)
Śliczne Ci wyszły te zajączki! Bardzo mi się podoba ten "dżersejowy". I na pewno robi się go szybciej :) Tylko oczka dałabym ciut ciemniejsze, bo na zdjęciach prawie ich nie widać. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i komentarz :))
UsuńOczka zrobiłam z perełek, bo tylko one wielkością mi pasowały. Na żywo trochę lepiej są widoczne, ale masz racje, muszą być ciemniejsze.
Pozdrawiam serdecznie :)