Trochę mało jest mnie tu ostatnio, ale wciąż brakuje mi czasu. Ten worek powstał jakiś czas temu, jednak nie było okazji, żeby go pokazać.
Zrobiłam go tym razem z czystej bawełny. Poprzedni był zrobiony z różnych włóczek, ale zbyt się wyciągał. Można go zobaczyć tutaj. Jak dla mnie bawełna sprawdza się doskonale na takie wyroby. Zresztą bardzo lubię bawełnę.
I jeszcze trochę szczegółów.
Zastanawiałam się tylko, czy robić podszewkę, bo w środku wygląda naprawdę nieźle, ale z córką doszłyśmy do wniosku, że jednak podszewka musi być. Dzięki temu worek będzie usztywniony i pomoże to zachować mu ładniejszy kształt po włożeniu do niego niezbędnych, torebkowych rzeczy.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich zaglądających :)
No, no ... ten worek jest znakomity Anishka. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuń